Tekst opiera się głównie na książce Janiny Bąk pt. Statystycznie rzecz biorąc. Czyli ile trzeba zjeść czekolady, żeby dostać Nobla. Autorka w sposób niezwykle ciekawy prezentuje w niej fenomen statystyki, odpowiada na pytanie: „Do czego służy statystyka”? i sama udziela na nie odpowiedzi – „do wszystkiego”. Wyjaśnia „…o co w tej całej statystyce chodzi”.
Lektura książki – jak pisze sama Autorka – „przyprawia o ból przepony - ze śmiechu…”. Jest także dowodem na to, jak trudne, często zawiłe zagadnienia (np. etapy badań naukowych, wybór badanej grupy, kwestie związane z reprezentatywnością próby itp.) można wyjaśnić w sposób bardzo przystępny, wręcz dowcipny, popierając je przykładami, które na długo zostają w głowie.
Janina Bąk dowodzi, że statystyka to nie tylko wzory, trudne definicje i dziwne znaki. To przede wszystkim wspaniałe narzędzie służące do pozyskania odpowiedzi na wszelkie pytania dotyczące otaczającego nas świata. To nauka, która potrafi oszacować prawie wszystko, łącznie z prawdopodobieństwem tego, że w swoim życiu spotka się w lesie dwa razy tego samego jeża.
Zachęcam wszystkich do lektury. Czyta się szybko, przyjemnie, ale uwaga… ta książka wciąga ;)
Ponieważ nasz CHALLENGE polega na tym, że nominujemy się wzajemnie do dzielenia się tym, co nas inspiruje, tekst ten dedykuję naszej nowej koleżance, dr Aldonie Migała – Warchoł, która niedawno dołączyła do naszego zespołu, a która specjalizuje się… w statystyce właśnie ;) Co oznacza, że jednocześnie nominuję ją do napisania kolejnego inspirującego nas wszystkich tekstu.
Źródła:
- Bąk J., Statystycznie rzecz biorąc. Czyli ile trzeba zjeść czekolady, żeby dostać Nobla, Wydaw. W.A.B, Warszawa 2020
- https://janinadaily.com/
- https://www.youtube.com/watch?v=f6W_8V7wFJA